Jak zbudować swoją markę osobistą w Internecie? Rady Szymona Mierzwy

Szymon Mierzwa

Szymon Mierzwa jest ekspertem od marketingu online. Na co dzień pomaga swoim klientom budować dochodowe marki osobiste oraz tworzyć i sprzedawać kursy online, jak i inne produkty cyfrowe. Współpracował m.in. z Maciejem Orłosiem. Prowadził szkolenia dla kadry zatrudnianej przez Ceneo, Polsat, Apart czy RMF FM. Swoją wiedzą dzielił się również ze studentami Wyższej Szkoły Bankowej w Gdańsku. Jest współautorem Biblii Social Media. Szymon ma też dużo doświadczeń jako twórca. Prowadzi Personal Brand Academy oraz jest autorem kursu „Marka osobista na Instagramie”, dzięki któremu wygenerował już ponad 1 000 000  złotych przychodu. Cennym narzędziem w pracy Szymona jest m.in. Web To Learn. W samym 2021 roku poprzez platformę udało mu się zarobić 850 000 złotych.

Korzystam z Web To Learn i jestem bardzo zadowolony. Z czystym sercem mogę też polecić to narzędzie innym osobom. Dla mnie to super rozwiązanie. Wszystko działa jak należy, obsługa jest zawsze dostępna, ludzie fajni. Platforma jest łatwa w obsłudze. Pozwala na intuicyjne dodawanie szkoleń i zarządzanie klientami. Ostatnio skorzystałem też z opcji autoresponderów. Teraz moi klienci automatycznie otrzymują wiadomość z propozycją przedłużenia dostępu do wybranych szkoleń jeszcze nim skończy się im subskrypcja. Mnie to nic nie kosztuje, a bardzo mocno przekłada się na sprzedaż moich produktów!

Czym jest marka osobista?

Marka osobista to silny i spójny wizerunek, który pozwala budować relacje z odpowiednią grupą odbiorców i osiągnąć satysfakcjonujące wyniki sprzedaży. Współcześnie jest to również jedno z kluczowych narzędzi promowania własnego biznesu w świecie online.   Markę osobistą tworzy się  przez spójne, zróżnicowane i celowe zabiegi w mediach społecznościowych, takie jak kampanie promocyjne, kreowanie wartościowych treści czy skutecznych reklam.

Dlaczego warto budować markę osobistą?

Jak podkreśla Szymon dzisiaj marka osobista to podstawa, by zostać zauważonym i zarabiać w mediach społecznościowych. Pełni ona funkcję swoistej wizytówki, która pozwala naszym odbiorcom zorientować się, czym tak naprawdę się zajmujemy, z kim współpracujemy czy też co udostępniamy. Dzięki marce kolejne osoby polecają nas też sobie wzajemnie.

Najważniejsze jest to, że Twoja marka mówi, nawet gdy Ty milczysz. Nie ma znaczenia, czy w danej chwili się zajmujesz, bo stworzone przez Ciebie treści i tak są dostępne i zarabiają na Ciebie. Jednym słowem, marka osobista kreowana jest po to, aby zarabiać więcej.

Czy w Internecie zawsze należy tworzyć swoją markę osobistą?

Marki osobistej nie muszą jednak tworzyć wszyscy, którzy chcą odnieść sukces. Szymon sam zauważa, że niektóre produkty cyfrowe – na przykład wybrane szkolenia z zakresu prawa czy psychologii – mogą zyskać dużą popularność bez marki osobistej, o ile jednak są wysokiej jakości i odpowiadają na wyraźną potrzebę rynku. To jednak swoiste wyjątki od reguły. Jest bowiem wiele branż, jak na przykład social media, w których szanse na dobrą sprzedaż bez porządnej marki osobistej, będą nikłe.

Zdaniem Szymona o budowaniu własnej marki osobistej powinni pomyśleć na pewno:

• Freelancerzy i przedsiębiorcy, którzy chcą pozyskiwać nowych klientów
• Specjaliści, tacy jak fotografowie, trenerzy personalni, dietetycy, kosmetolodzy, którym zależy na dzieleniu się wiedzą i przyciągnięciu właściwego grona odbiorców zainteresowanego ich produktami
• Menadżerowie i biznesmeni, którzy chcą zadbać o dobry wizerunek firmy w mediach społecznościowych.
•  

Jak zacząć budować swoją markę osobistą?

3 cenne rady Szymona Mierzy

1. Zacznij od produktu

Bardzo często mylnie zakłada się, że budowanie własnego wizerunku w sieci sprowadza się przede wszystkim to publikowania postów o różnej treści. Zdaniem Szymona to jedne z najpowszechniej popełnianych błędów. Podstawą marki osobistej są bowiem nie regularne wpisy, lecz przemyślane produkty. Swoje działania powinniśmy zatem zacząć od dogłębnej analizy tego, co chcielibyśmy sprzedawać lub jakiego typu usługi oferować innym. Warto określić też, jak zbudujemy naszą drabinę produktów, czyli zdecydować, co będzie naszym produktem głównym, a co dodatkowym i niejako kolejny stopniem w drodze do sprzedaży tego pierwszego.

2. Nie zbudujesz swojej marki osobistej, rozdając swoją wiedzę za darmo

Social media codziennie zalewane są nowymi treściami merytorycznymi i darmową wiedzą, której przeciętny odbiorca nie jest wstanie przetworzyć. Dlatego, wbrew opinii niektórych ekspertów, Szymon nie popiera udostępniania kolejnych darmowych kawałków wiedzy tylko po to, by ktoś mógł je pobrać i zapisać się na listę naszych subskrybentów. Sens ma to tylko wtedy, gdy takie działania są częścią dobrze przemyślanego lejka zakupowego i wciągają naszych odbiorców na ścieżkę zakupową. Markę osobistą buduje bowiem nasz produkt i wizerunek, który kreujemy, a każdy udostępniany przez nas materiał powinien mieć konkretny cel – prowadzić do sklepu czy przekierowywać na naszą stronę sprzedażową.

Na moim Instagramie nie znajdziecie niemal grama bezpłatnej wiedzy. Jest tam po prostu moje życie. Opowiadam historie o swoich doświadczeniach, pracy, szukam ludzi podobnych do mnie i sprzedaje kursy marketingowe.  Nie wrzucam tam jednak grafik edukacyjnych. Podobnie zresztą robi wielu innych autorów. Na swoim profilu możemy opowiadać o jeździe na rolakach albo o tym, jak tańczymy na ciepłym powietrzu. W tworzeniu marki osobistej kluczowe jest bowiem nawiązanie relacji z klientami i stworzenie spójnego komunikatu o sobie.

3. Odważ się sprzedawać

Nasza marka osobista – jak uważa Szymon – jest w gruncie jednym z narzędzi w budowaniu naszego komercyjnego sukcesu. Nie zda się jednak na nic, jeśli nie zaakceptujemy faktu sprzedaży i nie odważymy się na nią. Wielu osobom udaje się stworzyć wysokiej jakości produkty oraz zgromadzić wokół siebie liczną i zaangażowaną społeczność, jednak z jakichś przyczyn nie mogą one zdobyć się na zachęcenie innych do zakupu.

To wręcz niewyobrażalne, jak ludzie boją się sprzedawać, a to przecież podstawa sukcesu. Dlatego podczas mojego szkolenia wszyscy uczestnicy muszą przeprowadzić test swojej społeczności. Bez względu na to, jak jest ona liczna mają przedstawić im ofertę sprzedaży. Chcę, by w ten sposób spróbowali i odważyli się na ten pierwszy najdurniejszy krok. Tak naprawdę nie ma złotej rady, która nauczyłaby nas sprzedawać. Nigdy się to jednak nie uda, jeśli nie opuścimy swojej strefy komfortu.

Zajrzyj na strony Szymona Mierzwy

• Strona internetowa
• Facebook
• Instagram
• Webinar
• Kurs online